Adaptacja do przedszkola to niezwykle istotny moment w życiu dziecka, ale również wyzwanie dla rodzica. Chcemy, aby nasze maluchy czuły się bezpiecznie, pewnie i były przygotowane na nową sytuację. Książki mogą stać się cennym narzędziem w tym procesie. Oto kilka propozycji, które mogą pomóc zarówno dzieciom, jak i rodzicom.
„Tosia i Julek idą do przedszkola” – Magdalena Boćko-Mysiorska To raczej krótka, ale niezwykle treściwa książka, która może okazać się nieoceniona w przygotowaniach do przedszkola, a nawet dla dzieci żłobkowych. Moje dziecko, w wieku dwóch lat bardzo ją polubiło. Co jest wyjątkowego w tej książce? Przede wszystkim pokazuje, że każdy maluch może inaczej przeżywać początki przedszkolnej przygody. Tytułowi bliźniacy, Tosia i Julek, mają różne podejście do adaptacji, co może być niezwykle wartościową informacją także dla rodziców. Często bowiem zdarza się, że porównujemy nasze dzieci do innych, np. rodzeństwa czy dzieci naszych przyjaciół. Książka ta przypomina, że każde dziecko jest inne i może potrzebować innego podejścia. Dodatkowo, na końcu książki autorka, która jest też świetną psycholożką zamieściła komentarz, który pomaga rodzicom lepiej zrozumieć proces adaptacji. Wiedza ta jest przekazana w sposób przystępny i wspierający, co czyni książkę nie tylko ciekawą dla dzieci, ale i bardzo wartościową dla dorosłych. Książki Magdy Boćko-Mysiorskiej zdecydowanie warto polecać – czuć w nich autentyczne zrozumienie tematyki rozwoju dzieci.

„Feluś i Gucio idą do przedszkola” – Katarzyna Kozłowska. Ta książka to prawdziwa encyklopedia przedszkolnego życia. Jeśli Twoje dziecko lubi wiedzieć, co dokładnie je czeka, to będzie to strzał w dziesiątkę. „Feluś i Gucio” szczegółowo opisują każdy aspekt dnia w przedszkolu: od przygotowania się do wyjścia z domu, przez szatnię, pożegnanie z rodzicem, higienę, stołówkę, zajęcia, spacery, aż po drzemki i wycieczki. Książka zahacza o takie szczegóły, jak rola pań w przedszkolu, tęsknota za mamą czy powrót do domu. Dzięki temu dziecko może oswoić się z każdym etapem dnia i dowiedzieć się, co może je spotkać w nowym miejscu. Co więcej, książka porusza także ważne przedszkolne wydarzenia, jak dzień babci i dziadka, co sprawia, że można do niej wrócić przed takimi okazjami, aby przygotować malucha na to, co go czeka. Dodatkowy komentarz dla rodziców na początku książki stanowi cenne ułatwienie i może być pomocny w zrozumieniu różnych aspektów przedszkolnej adaptacji.

„Kicia Kocia w przedszkolu” – Anita Głowińska Kicia Kocia to postać, która budzi skrajne emocje – jedni ją kochają, inni nie przepadają. Niemniej jednak, jeśli Twoje dziecko zna i lubi tę bohaterkę, książka o jej przygodach w przedszkolu może okazać się wartościowa. Dlaczego? Dzieci często utożsamiają się z ulubionymi postaciami, co może pomóc im oswoić się z nowymi sytuacjami. Choć „Kicia Kocia w przedszkolu” nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle innych książek o tej tematyce, to dla małych fanów tej serii może stanowić ważny punkt odniesienia i wsparcie w procesie adaptacji.

„Rok w przedszkolu” – Przemysław Liput. Ta książka to nieco inna propozycja, idealna jako uzupełnienie innych pozycji. „Rok w przedszkolu” to książka, którą można „czytać” na wiele sposobów. Nie ma tu klasycznej narracji, a zamiast tego dziecko może odkrywać przedszkolny świat poprzez ilustracje i własne opowieści. To doskonała okazja, by porozmawiać z dzieckiem o różnych sytuacjach, które mogą się zdarzyć w przedszkolu – od tego, że nauczycielka nie zawsze wszystko zauważa, po to, że każde dziecko ma swoje unikalne cechy. Tego typu książki pozwalają na swobodną eksplorację tematów ważnych dla Twojego dziecka i są świetnym narzędziem do rozmów o codziennych wyzwaniach przedszkolnych.

„Jesteś ważny, Pinku” – Agnieszka Waligóra, Urszula Młodnicka. Choć ta książka nie dotyczy bezpośrednio adaptacji do przedszkola, jej wartość polega na wzmacnianiu poczucia własnej wartości u dziecka – a to jest kluczowe w każdej sytuacji, również podczas adaptacji do nowego środowiska. „Jesteś ważny, Pinku” to workbook, który zachęca dzieci do rysowania, zakreślania i twórczego myślenia. Może nie jest to idealna propozycja dla każdego malucha, szczególnie jeśli dziecko nie jest fanem rysowania, ale daje możliwość czerpania wartości także z samego czytania i rozmowy. Czemu ta książka może służyć w kontekście adaptacji? Wzmacnia poczucie własnej wartości dziecka, które idąc do przedszkola, spotyka się z nieznanym, nową grupą dzieci, gdzie może nie być tak widoczne jak w domu, a jego potrzeby nie są natychmiast zauważane i realizowane. Dla dzieci bardziej nieśmiałych może to być szczególnie trudne. Dlatego warto wzmocnić ich pewność siebie już na starcie, co pomoże im lepiej radzić sobie z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi przedszkole.

Każda z tych książek wnosi coś innego do procesu adaptacji. Wybór odpowiedniej zależy od indywidualnych potrzeb i charakteru Twojego dziecka. Niezależnie od tego, którą wybierzesz, wspólne czytanie i rozmowa o przedszkolu mogą ułatwić Waszemu maluchowi start w nowym środowisku.
Jeśli jeszcze nie masz żadnej z tych książeczek i stoisz przed wyborem, proszę, nie rzucaj się na nie wszystkie. Dlaczego? Ważne jest, aby w procesie adaptacji – czy to przed rozpoczęciem roku szkolnego, czy już w trakcie uczęszczania do przedszkola – nie zasypywać dziecka wyłącznie pozycjami związanymi z przedszkolem i nie prowadzić ciągłych rozmów na ten temat. Istotne jest, aby przedszkole nie zdominowało całej Waszej rzeczywistości.
Zamiast kupować wszystkie książki o tematyce przedszkolnej, może warto wybrać kilka z serii o Tosi i Julku? Dzięki temu Twoje dziecko może zaprzyjaźnić się z bohaterami i z nimi wspólnie wkroczyć w nowy etap życia. Podobnie można postąpić z serią o Felusiu. Dlatego też wśród moich propozycji pojawiła się Kicia Kocia, która mimo że bywa kontrowersyjna, może okazać się cennym wsparciem. Nie jest to może najlepsza książka o adaptacji, ale jeśli Twoje dziecko lubi i zna tę bohaterkę, może być to dla niego bardzo pomocna lektura.